/Co zabrać w podróż? Jak spakować się na wakacje? Lista najważniejszych rzeczy w walizce.

Co zabrać w podróż? Jak spakować się na wakacje? Lista najważniejszych rzeczy w walizce.

Jak spakować bagaż, by uniknąć niepotrzebnego dźwigania? Co zabrać, bo jest niezbędne, a co zwyczajnie można sobie „darować”? Oto kilka podpowiedzi.

To co wrzucimy do walizki zależy od odpowiedzi na dwa zasadnicze pytania: dokąd jedziemy i na jak długo?

Jeśli wybieramy się na wyprawę jednodniową zabierzmy ze sobą wyłącznie to, co niezbędne, czyli będą to na pewno dokumenty i … pieniądze. Właściwie bez względu na to, w jakie miejsce się udasz, wszystko, czego ewentualnie zapomnisz, możesz kupić na miejscu. Warto więc raczej upewnić się, że na koncie mamy wystarczającą ilość środków niż bezsensownie targać bagaże wypchane rzeczami, po które najpewniej w ogóle nie sięgniemy.

Oprócz wspomnianego „niezbędnika” w postaci dokumentów i pieniędzy warto pamiętać o stosownym do okazji stroju. Jeśli planujemy aktywne spędzanie czasu, w naszej torbie nie może zabraknąć wygodnego obuwia, no i oczywiście stosownego okrycia wierzchniego.

Nawet jeśli wybieramy się dokądś na jeden dzień, do plecaka warto wrzucić małą butelkę wody i jakąś przekąskę. W ten sposób nie damy się zaskoczyć ani głodowi ani pragnieniu.

Jeśli natomiast czeka nas wyprawa kilkudniowa, warto do przygotowań podejść bardziej skrupulatnie i zwyczajnie rozpisać sobie „niezbędnik turysty”.

1. Dokumenty

Jeśli masz zamiar spędzić urlop w kraju wystarczy dowód osobisty i ewentualnie dokumenty samochodu, jeśli natomiast wybierasz się za granicę (poza strefę Schengen) koniecznie pamiętaj o paszporcie (względnie o wizie czy karcie ubezpieczenia).

2. Pieniądze

Choć mamy czasy, w których królują płatności kartą, warto mieć przy sobie nieco gotówki. Nigdy nie możemy być do końca pewni scenariusza naszej wyprawy i być może staniemy w konieczności płacenia za coś „od ręki”, a skorzystanie z terminala będzie niemożliwe…  (należy przy tym pamiętać o zachowaniu środków bezpieczeństwa, czyli np. nie powinniśmy mieć przy sobie dużej kwoty a już w żadnym wypadku nie powinniśmy nosić w portfelu całej kwoty przeznaczonej na urlop; pieniądze po prostu zdeponujmy w banku)

3. Kosmetyki

Wiele obiektów turystycznych gwarantuje wypoczywającym dostęp do podstawowych środków takich jak: szampon, mydło, a nawet szczoteczka do mycia zębów czy pasta. Jeśli jednak jesteś przyzwyczajony do własnych kosmetyków lub po prostu musisz używać konkretnego typu szamponu, mydła itd. ze względu na uwarunkowania dermatologiczne i zdrowotne, nie minie cię pakowanie dziesiątek butelek, buteleczek.

Co trzeba mieć?
  • Koniecznym numerem jeden są szczoteczka do mycia zębów i pasta. Bez tego po prostu nie można się obejść, nie można też użyć zastępnika- bo niby jakiego?
  • Mydło/żel pod prysznic- szukającym oszczędności miejsca w walizce wystarczy mydło, bo załatwia sprawę higieny osobistej raz a dobrze, jednak miłośnicy zapachu i pianki nie obejdą się bez żelu.
  • Szampon do mycia włosów- szczęśliwy ten, co może używać 2w1 i do plecaka wepchnie płyn myjący zarówno ciało jak włosy, ale panie świadome konieczności dbania o urodę choćby i na wakacjach z pewnością będą chciały zabrać szampon przeznaczony dla ich rodzaju włosów.
  • Krem z filtrem do opalania- punkt obowiązkowy, jeśli planujemy kąpiele słoneczne. Nigdy nie lekceważmy siły promieni słonecznych, nawet jeśli nie planujemy leżenia plackiem na plaży a piesze wędrówki (np. w górach) musimy być świadomi, że przez wiele godzin jesteśmy wystawieni na działanie słońca, które może pozostawić bolesną pamiątkę wakacyjnego wypadu.
Co można zapomnieć?
  • Odżywka do włosów- ci, którzy używają są pewnie teraz oburzeni- jak to , bez odżywki?! Otóż tak to. Kilka dni można bez niej przeżyć, a wolne po niej miejsce w walizce zapełnić czymś ważniejszym.
  • Balsam do ciała/krem- oczywiście, że potrzebna, bo kto nie lubi pięknie pachnieć i czuć jedwab skóry? Ale czy rzeczywiście to jest takie najistotniejsze? Czasem warto „odpuścić” sobie wklepywanie tony specyfików i sprawdzić, czy nasza skóra jeszcze potrafi sobie radzić bez tych wszystkich „wspomagaczy”.
  • Dezodorant/perfumy- to raczej osobista decyzja: zabieramy pachnidło czy nie? Jeśli planujemy urlop pod namiotem albo wybieramy się na spływ kajakowy Amazonką, śmiało można tego rodzaju dodatki zapachowe zostawić w domu. Będziemy pachnieć po powrocie.
  • Maszynka do golenia- brać czy nie brać?- Oto jest pytanie. Owszem, można się obejść, pytanie tylko czy chcemy się obchodzić bez depilacji/golenia? Wydaje się, że wielkość zabioru nie jest na tyle porażająca, by zdecydowanie odrzucać tę pozycję. Jednak decydować trzeba samodzielnie.

4. Garderoba

I znów zaczyna się dylemat: co potrzebna bardziej a co mniej? Tutaj trzeba działać naprawdę restrykcyjnie i przede wszystkim zastanowić się, na jakie okazje będziemy musieli „odziać”?

Bielizna i już

Chyba nie trzeba nikogo przekonywać, że to numer jeden na liście? Pamiętajmy jednak, by zabierając pewien zapas dorzucić do niego zapas zapasu- na nieprzewidziane okoliczności. Nie możemy przecież wszystkiego przewidzieć i czasem po ulewie miło wsunąć stopy w ciepłe, suche i pachnące świeżością skarpety niż grzebać w brudnej bieliźnie szukając tej: „jeszcze da się założyć”.

Teraz góra

Było o bieliźnie, teraz będzie o tym, co na wierzchu. Bez względu na to, czy jedziemy w tropiki, czy przeciwnie- nad Bałtyk, musimy pamiętać, ze pogoda zmienną jest. Dlatego nie żałujmy miejsca na solidne okrycie wierzchnie (oczywiście adekwatne do miejsca, w które się udajemy). Czasem wystarczy lekka kurteczka a czasem trzeba spakować kurtkę termiczną. Zachowajmy zdrowy rozsądek i sprawdźmy prognozy pogody, podpowiedzą, czego można się spodziewać.

Sport to zdrowie

Jeśli planujemy wyjazd o charakterze sportowym (chcemy dużo wędrować, spacerować, biegać czy się wspinać), musimy pamiętać przede wszystkim o wygodnym, sprawdzonym i odpowiednim obuwiu (żeby, o zgrozo, nie zdobywać Giewontu w klapkach). Pamiętajmy, że najlepiej by było, żeby obuwie sportowe nie było nowe, tzn. by przed planowanymi długimi wędrówkami, wspinaczkami itp. Formami aktywności buty przetestować i po prostu rozchodzić. Nic tak skutecznie nie psuje wakacji jak odciski i burchle na stopach. Do sprawdzonych butów należy dorzucić sportowe ubranie- najlepiej odpowiednią do pory roku odzież sportową, która adekwatnie do sytuacji będzie np. odprowadzać pot a zatrzymywać ciepło. Dlatego warto przed wyjazdem zainwestować w niezbędnik odzieży wybranej odpowiednio do miejsca, w które się udajemy.

Relaks na plaży

W takim wypadku wśród naszej garderoby nie może zabraknąć kostiumu kąpielowego, a raczej opalaczy. Nawet jeśli nie jesteśmy amatorami leżenia godzinami na gorącym piasku, warto mieć ze sobą takie odzieżowe wyposażenie. Pamiętajmy, ze nad morzem bywa wietrznie, dlatego warto zabrać też coś na niepogodę albo po prostu wieczorne spacery. Bałtyk jest szczególnym miejscem, gdzie sprawdzą się i deszczak, i wiatrówka, i kalosze. Jeśli zaś wybieramy się na egzotyczne, białe plaże, wystarczy nam ciepła bluza.

Kultury łyk

Jeśli planujemy wyjście do kina, teatru, czy na koncert, warto uwzględnić takie okazje w garderobie. W walizce musi więc znaleźć się miejsce na nieco bardziej odświętną- wieczorową odsłonę. Trzeba tu jednak pamiętać, by spakować coś, co względnie nie ulega zgnieceniu w czasie transportu (chyba, ze jesteśmy pewni, ze w hotelu, do którego się udajemy będziemy mieć dostęp do żelazka). Nie polecamy natomiast zabierania żelazka ze sobą… W jego miejsce lepiej wrzucić szpilki lub eleganckie męskie pantofle. Kto wie, może przyjdzie nam przetańczyć całą noc?

Miejsca czar = stroju czar

Pamiętajmy, że choć na wakacjach chcemy się czuć swobodnie, na naszej mapie zwiedzania znajdą się miejsca, w których po prostu wymagana jest określona kultura stroju. I tak: w świątyniach musimy zadbać o zakryte ramiona i odpowiednią długość (do kolan) spódniczek/spodenek, w restauracjach mile widziana jest koszula u panów (niedopuszczalna jest golizna, choćby dzień był wyjątkowo upalny, brzuchy bezwzględnie chowamy!), w muzeum czy kawiarni także obowiązuje strój nieco bardziej oficjalny niż dres… Pamiętajmy więc, by wśród naszych zabiorów nie zabrakło odpowiedniej sukienki, koszuli czy spodni…

5. Apteczka

Choć oczywiście nie planujemy żadnych chorób na wyjeździe, musimy być bardzo rozsądni i świadomi tego, że organizm lubi płatać różne (niestety często mało przyjemne) figle. Dlatego warto mieć ze sobą środki przeciwbólowe- każdy sam najlepiej zna swój organizm i wie, które są dla niego najbardziej adekwatne, środki zaradcze na zatrucie pokarmowe (tutaj warto pamiętać o elektrolitach, które zapobiegną naszemu odwodnieniu), plaster lub opaskę uciskową.