/Co zwiedzać w Rzymie?
Co zwiedzać w Rzymie

Co zwiedzać w Rzymie?

W poprzednim wpisie pisaliśmy o tym, jak zwiedzać Rzym rozsądnie, przyjemnie i ekonomicznie. Dziś proponujemy Wam dwa warianty zwiedzania, które mogą posłużyć za inspirację do stworzenia autorskiego programu… Liczymy, że pozwolicie uwieść się temu pięknemu miastu… Opisujemy co zwiedzać w Rzymie.

Rzym- kolebka kultury europejskiej

Nikt nie zaprzeczy, że starożytny Rzym odegrał kluczową rolę w budowaniu kultury europejskiej, nie dziwi więc też kumulacja zabytków, które dosłownie zapierają dech w piersiach. Nie trzeba bowiem być miłośnikiem historii antycznej, by ulec urokowi Forum Romanum czy dać się zachwycić potężnym Koloseum.

Oto pierwsza propozycja zwiedzania tego niezwykłego miasta- Rzymu.

Rzym został zbudowany na siedmiu wzgórzach po wschodniej stronie Tybru, najbardziej znanymi są Awentyn, Kapitol oraz Palatyn. Takie położenie miasta umożliwia stworzenie punktów widokowych, z których rozciąga się niezwykła panorama tej włoskiej aglomeracji. Swój program zwiedzania warto zacząć od takiego właśnie tarasu- uświadomi nam rozmach budowli i z pewnością dostarczy niezwykłych wrażeń.

Ważnym jest fakt, że najbardziej rozpoznawalne obiekty, które uchodzą za symbole Rzymu: Panteon, Fontanna di Trevi, Piazza Navona i słynna Fontanna Czterech Rzek, Schody Hiszpańskie, a także Koloseum i Forum Romanum znajdują się stosunkowo blisko siebie i możemy poruszać się między nimi piechotą.

Pamiętajmy, że w ciągu dnia w każdym z miejsc spotkamy setki turystów, którzy tak jak my będą sobie uzurpować prawo zobaczenia na własne oczy rzymskich niezwykłości, uzbrójmy się zatem w cierpliwość i dobre samopoczucie.

Punktem obowiązkowym dla zwiedzających jest oczywiście Forum Romanum– starożytne ruiny wywołują wrażenie onieśmielenia rozmachem dawnych budowli. Uczucie to może być zintensyfikowane, jeśli zwiedzanie rozpoczniemy od tarasu widokowego na wzgórzu kapitolińskim- stąd ujrzymy pamiątki potęgi kultury starożytnego Rzymu.

Pantenon Rzym

Inną, równie wspaniałą pamiątką antyku jest niesamowity Panteon, z centralnym otworem (oculusem) o średnicy ok. 7,9 m, jedynym otworem w kopule oświetlającym wnętrze. Wspominając chwałę starożytnego Rzymu nie można ominąć Via Appia Antica, najstarszą drogę w Rzymie, przy której znajdują się wielopoziomowe katakumby (ich całkowita długość to 150 kilometrów). Dwie z nich udostępniono do zwiedzania, są to Katakumby św. Kaliksta (z kryptą papieży) oraz Katakumby św. Sebastiana. Zwiedzanie odbywa się z przewodnikiem o określonych godzinach, bez większego problemu możemy odwiedzić oba miejsca jedno po drugim.

Koloseum– wciąż budzi kontrowersje zwiedzających: dla jednych stanowi miejsce pamięci, kaźni pierwszych chrześcijan, dla drugich obiekt zachwytu triumfu starożytnej architektury. Jedno jest pewne- trzeba tu być! I to nie tylko, by ocenić budowlę z zewnątrz, koniecznie trzeba wejść do środka- wrażenia niezapomniane!

Fontanna di Trevi

Fontannami Rzym stoi. Te najważniejsze to oczywiście: di Trevi (niedawno wyremontowana na nowo zachwyca), Czterech Rzek (znajdująca się na słynnym Piazza Navona), Barcaccia (zbudowana ku pamięci powodzi, jaka dotknęła Rzym, w miejscu, gdzie teraz stoi fontanna powódź wyrzuciła maleńką łódkę- stąd nazwa). Dwie pierwsze zawdzięczamy prawdziwemu artyście- wizjonerowi- Giovanniemu Lorenzo Berniniemu. Ten włoski rzeźbiarz, architekt i malarz na stałe wpisał się w historię kultury wieloma wspaniałymi dziełami architektonicznymi Rzymu, które w iście barokowym stylu realizują motywy mitologiczne. Kontemplując dzieła mistrza Berniniego mamy wrażenie, jakby legendarne wydarzenia rozgrywały się na naszych oczach. Podsumowaniem tego intensywnego dnia może być odpoczynek na słynnych Hiszpańskich Schodach– pamiętajmy jednak, że wszelkie pikniki są tutaj surowo zabronione! Zatem podziwiamy i fotografujemy, ale nie leżakujemy i jemy.

Rzym- miasto kościołów

Nie bez powodu Rzym zwykło się nazywać „miastem kościołów”, chyba nie ma drugiego na świecie takiego miejsca z tak bogatą architekturą sakralną. Trzeba w tym miejscu jednak zaznaczyć, że coraz częściej bazyliki takie jak: św. Jana na Lateranie czy św. Pawła za Murami budzą zachwyt swoim rozmachem, misternie wykończonymi detalami czy bogactwem zdobień, czyli otacza je aura świeckiego podziwu, natomiast coraz rzadziej da się tu odczuć atmosferę prawdziwie religijnego skupienia.

Skupmy się zatem na sercu wiary katolickiej, które niewątpliwie bije w Watykanie– państwie położonym w sercu Rzymu. Oto druga propozycja dla zwiedzających.

Plac św. Piotra jest jednym z najbardziej rozpoznawalnych miejsc na świecie. Swój fenomenalny wygląd zawdzięcza słynnemu Lorenzo Berniniemu, który dołożył wszelkich starań, by obiekt kształtem przypominał ręce kościoła wyciągnięte w stronę wiernych. Plac niemal w całości otoczony jest kolumnadą, którą zdobią rzeźby 140. świętych, wśród nich znajdziemy także polski akcent – świętego Jacka Odrowąża. Na środku placu wzrok przyciąga egipski obelisk sprowadzony do Rzymu przez cesarza Kaligulę. Po bokach placu znajdują się dwie fontanny: pierwszą z nich stworzył Carlo drugą – mistrz Bernini.

Warto wspomnieć, że jeśli chcemy uniknąć przepychania się z tłumami, na plac trzeba przyjść albo bardzo wcześnie rano- 6-7 godz. albo wieczorem, po 21.

Bazylika św. Piotra

Bazylika św. Piotra w środku wręcz onieśmiela swoim przepychem, znajdziemy tu niezliczoną liczbę rzeźb, malunków i przepięknie zdobionych kaplic. Najbardziej rozpoznawalnymi jej elementami są: 29. metrowy baldachim autorstwa Lorenzo Berniniego oraz Pieta Michała Anioła, która od setek lat stanowi rzeźbiarską realizację toposu matki bolejącej. Planując zwiedzanie warto rozważyć wypożyczenie przewodnika audio w cenie 5€. Dzięki niemu na pewno zapamiętamy więcej z tej estetyczno-intelektualnej podróży. Przewodnik oferuje komentarze w naszym rodzimym języku.

Bazylika św. Piotra

W związku z tym, że wejście do Bazyliki jest darmowe, przed wejściem, przy kolumnadzie, formuje się bardzo długa kolejka. Trzeba więc ponownie uzbroić się w cierpliwość; tym bardziej, że musimy przejść kontrolę plecaków, czy dużych toreb. Ważnym jest również, by pamiętać o przestrzeganiu przepisów dot. przebywania w miejscu kultu religijnego- obostrzenia dotyczą głównie stroju. Niemile widziane są koszulki na ramiączka, zaś mini spódniczki i szorty lepiej zostawić w domu, gdyż może się okazać, że coś tak banalnego jak nasz gust modowy stanie się przeszkodą w odwiedzeniu jednego z najważniejszych miejsc na świecie.

Warto pamiętać, że dodatkową atrakcją placu, a raczej bazyliki jest możliwość wejścia na słynną kopułę i mimo, że na szczyt prowadzi aż 300 schodów, opłaca się podjąć taki wysiłek. Nasz pot i zmęczenie zostaną wynagrodzone po wielekroć fenomenalnymi widokami.

Punktem obowiązkowym, szczególnie dla polskich turystów, jest wizyta na grobie papieża- Jana Pawła II. Trzeba jednak i tutaj wziąć pod uwagę fakt obecności tłumu pielgrzymów, którzy często przybyli do Watykanu tylko po to, by odmówić cichą modlitwę na mogile jednego z największych Polaków. W tym właśnie momencie można poczuć się rozczarowanym, gdyż przy samym grobie papieża często nie ma czasu ani miejsca na kontemplację- ruch odwiedzających musi być płynny. Dlatego, jeśli chcemy zatopić się w refleksji, zróbmy to w jakimś wyszukanym przez siebie cichym miejscu a nie bezpośrednio przed mogiłą św. Jana Pawła II.

Odwiedzając Bazylikę św. Piotra nie można pominąć słynnych Grot Watykańskich. Te niezwykłe podziemia nazywane są czasem Kryptą Papieży, znajdują się w nich groby 90. papieży oraz niektórych członków rodzin królewskich z całej Europy. Dostępna dla zwiedzających jest także grota pochówku św. Piotra, należy jednak pamiętać, że tylko nieliczni będą mieli okazję ją zobaczyć (kontrolowana liczba zwiedzających wynosi ok. 250 osób), dlatego warto wcześniej zrobić rezerwację online.

Na koniec, ale nie na ostatku trzeba powiedzieć o perle Watykanu, czyli jego nieocenionych muzeach… Ich zawartość próżno przeliczać na walutę, stanowi bowiem dorobek ludzkości w całej rozciągłości czasu trwania naszej cywilizacji. Być w Watykanie i nie zobaczyć tych wszystkich niezwykłości to tak, jakby być w Rzymie i nie widzieć Koloseum, to po prostu obowiązek! Niestety, wiele osób odstraszają gigantyczne kolejki i tłumy w środku, które po prostu galopują przez sale. Jednak warto wykazać się hartem ducha, bo wrażenia naprawdę są niezapomniane- od Kaplicy Sykstyńskiej począwszy na obrazie Matejki skończywszy.

Mamy świadomość, że przedstawiony powyżej program zwiedzania to tzw. Rzym w pigułce, Żeby dobrze poznać to miasto, trzeba by tu na jakiś czas zamieszkać, co serdecznie polecamy!